I po 'Event - 3 lata społeczności LU-DM'

[Piterus]

Nasza rozmowa z GG:

Cytat:Kunio
Długi mi wyjdzie ten news
Trochę

ja
to dobrze :D

Ale, że aż tak to się nie spodziewałem haha. Kozacka robota. Przygniótł mnie ogrom treści, ale w sumie w Twoich wpisach to normalne :D Dobra, do sedna:

Cytat:KRZESŁACH

!!!!!

Cytat:Dwóch młodocianych proplejerów w popularną grę internetową zapuszcza się we wcześniej nieznane dla siebie obszary, by na nich utworzyć coś własnego, co odmieni leciwą już społeczność tamtych nieznanych terenów. Zaczynają skromnie, niemalże w podziemiu by z biegiem czasu stać się najlepszą społecznością polskich graczy w VC-MP.

No siema :D

Cytat:Piterus w międzyczasie zaczął pisać niezwykle nostalgiczny monolog o początku tej społeczności, LECZ w tym momencie uaktywnił się rww, który zaprosił wszystkich na /tdm, ku nieuciesze Pita.

Tam mi przerwali to chociaż tu dokończę. Te 3 lata temu, tworząc jakiś tam mały, prosty serwer, razem z Rww i eXe^ wtedy, nie sądziliśmy, że przybierze to tak duże rozmiary i że, nie oszukujmy się, zdominujemy polską społeczność VCMP i LU na tyle, na ile widać i słychać tu i ówdzie. Fakt faktem miał to być jedynie prosty twór żeby czasami pograć wśród znajomych. W sumie... niewiele się zmieniło, tylko NAS jest więcej! Najbardziej właśnie cieszę się nie z tego, że tam wyszły pro elo serwery czy coś (niemniej ukłony jak stąd do wieczności w stronę Rww, bo by tego wszystkiego nie było), ale z faktu, że udało się nam zbudować ta świetną społeczność - to znacznie ważniejsze niż w sumie wszystko inne. Nie będę słodzić, każdy wie o co chodzi.

Event był spoko, trochę chaosu, głównie przy okazji /sumo (nie przewidzieliśmy tylu ludzi haha), później tempo trochę się uspokoiło i dobrze. Przed nami czas turniejów serwerowych, oby zabawa była równie fajna.

Zapraszam do zabawy w wydarzeniach, udzielania się na forum oraz walki o karty na serwerze LCS (ten jak i drugi serwer mam nadzieję lada dzień wrócą), bo Gen odwalił kawał naprawdę świetnej roboty.

Dopisałem zdanie na końcu do newsa tak wgl, jakby ktoś nie widział.


Aaaaa i nuta fajna.