Szczęść Boże

[Genesis]

Nowy Jork? Dlaczego? Nowy Jork to moje drugie ja.

Ostatnio na ćwiczeniach z systemów znajomy pykał w Geo Guessr, to taka gierka, która wyrzuca Cię w street view na jakieś miejsce na Ziemii i masz trafić, gdzie zostałeś wrzucony - liczy się oczywiście odległość, im bliżej trafisz tym lepiej. Zdziwiło to co najwyżej 3-4 osoby, gdy znajomemu wypadło miejsce w Nowym Jorku, a ja zaznaczyłem w jego imieniu punkt zrobienia zdjęcia z dokładnością do 3 metrów.

Plakaty na ścianach, spora panorama "za oknem" na najdłuższej ścianie, figurki budynków na półce i naklejki - ot, choćby wieżowce i most Brooklyński wynużający się zza monitora. Taka pasja. Zafascynowanie. Przejrzałem masę książek, materiałów wideo i ciągle mi mało. Bo mało wiem o tym mieście. O tym mieście nie da się dużo wiedzieć nie będąc tam. Dlatego wiem, że tam będę któregoś dnia :-)


Reakcja? Trochę jestem jeszcze zdziwiony, ale boję się o gównoposty. Oby ich było jak najmniej. Mam nadzieje, że zadawane pytania będą dosyć normalne i nie będą służyły tylko do podbicia licznika postów, a faktycznie będą po to, żeby się czegoś ciekawego o nas wszystkich dowiedzieć.